poniedziałek, 11 czerwca 2012

Tak długo mnie nie było,nie umiem zadbać o Pingera i Bloggera naraz...to trudne....Pingera zawiesiłam...musiałam odpocząć...ale teraz...
Zawieszam Blogspota :( znowu. Przperaszam was z całej siły ale tutaj nikt nie wchodzi nikt nie komentuje...But!Pinger were still alive for you!
Dziękuję Przepraszam Karmelowa Rysia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz